Do wejścia zapraszają przeszklone czarne drzwi loftowe. Motyw czarnego metalu i dodatków towarzyszy wszystkim pomieszczeniom mieszkania. Pod schodami prowadzącymi na piętro zaprojektowałam pojemny schowek. Mieści się tam wszystko! Suszarka, odkurzacz, przetwory i zapasy. I oczywiście walizki. Całość ukryta jest za drzwiami, które jak kameleon wtapiają się w ścianę z grafitowych pionowych płyt.
Salon jest niewielki, ale mieści się w nim wszystko co potrzeba. Od razu zauważamy zieloną welurową sofę. Kolor ten jest będzie motywem przewodnim całego mieszkania. Klienta dużo czyta, więc zaprojektowałam tu mnóstwo półek. Mamy półki nad komodą i telewizorem, mamy we wnęce pod schodami i również nad małym barkiem przy stole. Na meblach dominują czerń i delikatny szary brąz. Fornirowany, czarny, rozkładany stół to klasyk, który sprawdzi się w każdej przestrzeni. Bardzo lubię lampę z dymionego szkła, którą wybrałam do powieszenia nad nim.
W toalecie na parterze zaprojektowałam schowek na pralkę zamykany drewnianymi drzwiami. Całość pomieszczenia jest oszczędna w formie. Mamy tu beżową płytkę z delikatnym rudym nakrapianym wzorem i ciekawą tapetę w geometryczne wzory, które swoją strukturą nawiązują do słojów drewna. Do tego czarne dodatki jak baterie, lampy i lustro.